Kolejna nowość to torba na książki. Cenowo na półce średniej, bo za ponad 60zł. Mimo iż dobrze wspominam podstawówkę to cieszę się, że ją skończyłam i mogę mieć normalną torbę na jeden zeszyt, a nie jestem ograniczana faktem, ze trzeba jeszcze nosić książki, ćwiczenia, strój na wf i inne nie potrzebne bzdety, w LO było już lepiej, ale nadal nie mogła bym sobie pozwolić na taką torbę, teraz tylko portfel, klucz, telefon, zeszyt, coś dopisania, fartuch i w drogę. Torba jest kolorowa , cała w kwiatki, taka trochę nowość w mojej szafie, chociaż nie, przecież wszystkie moje rzeczy są wzorzyste .
I ostatnia już na koniec rzecz. Czasami kupuję Shape, bo od jakiegoś czasu zdarza mi się ćwiczyć, mam różowe hantle, mam karimatę z marketu za 5zł i odpalam 10 minutowe ABS na youtube. Tym razem do owej gazetki został dołączony słynny program Ewy Chodakowskiej trenerki całej Polski. Przejrzałam bedzie ciężko robić całość, ja zawsze lecę na 10 minutówkach, bo potem nie zdycham, ale zobaczymy czy przetrwam.
A do ćwiczeń uwielbiam ten utwór: