niedziela, 20 maja 2012
Nawiedzony Pub w naszym mieście?
Dokładnie godzinę, temu szukałam informacji o opuszczonych domach w Polsce. Przeglądarka wypluła hasło nawiedzone domy i tak zaczęła się dość dziwna historia.... Na jednaj ze stron przedstawiono zestawienie różnych historii o nawiedzonych miejscach i miedzy innymi była tam wzmianka o nawiedzonym pubie w naszym mieście. Potem ta samą historie znalazłam na jednym blogu, wpis świeży, bo ze stycznia tego roku. tajemniczy pub podobno mieści się przy rynku. Powstał na początku XX wieku. Odwiedzała go chętnie Anita Lawrocka słynąca z wielkiej urody. Było to dość specyficzne miejsce, gdzie ponoć często bywały panie lekkich obyczajów. Według legendy nasza bohaterka miała się właśnie zajmować najstarszym zawodem świata, miała także swoje ulubione miejsce przy barze. Podobno w roku 1925 poznała dość porywczego kupca z Rosji, Nikolewa Rokashew miał być osoba bardzo porywczą. W legendzie nie ma jednak sprecyzowane w jakich dokładnie celach on tu przybył. Pewnego dnia ponoć Anite znaleziono na brzegu jednej z okolicznych rzek i tu jest nieścisłość, bo na jednej stronie nie ma podanej nazwy rzeki, a na drugiej jest Warta. Ciało miało być w strasznym stanie, twarz zmasakrowana w takim stopniu, że kobietę poznano tylko po biżuterii. Podejrzenia padły na Nikolewa, ale z braku dowodów nie został ukarany. Podobno o tego czasu w pubie w którym bywała Anita dzieją się dziwne rzeczy, stołek na którym lubiła siedzieć sam się przesuwa i przewraca, a w tym miejscu widać dym papierosowy. Na jednej ze stron było jakieś zdjęcie ze środka pubu, ale nie mogłam go rozpoznać. moje śledztwo stanęło na niczym. Pytam więc , czy ktoś wie co to za pub, albo ma jakieś przypuszczenia, albo chce pomóc mi w ustaleniu jego lokalizacji?? A może cała historia jest wyssana z palca, albo komuś pomyliły się miasta?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz