niedziela, 6 listopada 2011

Miśkowa galeryja!

Całkiem niedaleko na Ogrodowej znalazłam taką małą miśową galerię. Dużo pozmieniało się w tym zakątku jak byłam tam ze dwa lata temu, to nie było jeszcze tych miśków. Rozwalali tam tory z kolejki szprotawskiej, miała być zielona strzała. Za garażami był wielki plac, na nim złomowisko, na złomowisku pies (pies złomiarza największa szycha!), a teren wyglądał jak po trzęsieniu ziemi i skażeniu w jednym. Teraz jest trochę lepiej, ale rozgardziasz taki sam, bo budują tam jakiś blok (pewnie kolejne mieszkania dla nikogo, czy raczej bogaczy, których u nas jak tak dużo, tylko ja nikogo nie znam). Szkoda taki fajny parking tam mógł być. Dobrze, że zostały garaże, a na nich misiowa galeria. Autorowi należy się wielki szacunek za tak wielki wkład w umiśowienie tego terenu. 













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz