czwartek, 5 września 2013

Trzy ksiażki bez których nie żyję! :)

No może nie dokładnie nie żyję, ale są ważne :) Z tytułu studiowania mikrobiologii moje top książki to "Mikrobiologia", "Życie bakterii" i "Mikrobiologia lekarska", ale nie samymi studiami człowiek żyje:) Oczywiście są pewne rzeczy, które uwielbiam tj. muzyka, graffiti i urbex, o tym ostatnim nie znalazłam jeszcze ukochanej książki. Może z czasem :)
Pierwsza to "1001 albumów muzycznych. Historia muzyki rozrywkowej" jak ją kupowałam to z wrażenia aż potłukłam słoik na środku Empiku. Tak to brzmi komicznie, ale ta książka jest dość ciężka, do tego była ostatnia w sklepie, a trochę się na nią zbierało i trochę wyżuliło ;) Autorem jest Robert Dimery, twórca podobnego zestawienia 1001 albumów, które trzeba przesłuchać zanim się umrze. To tak jakby wszystko o muzyce w pigułce, każda płyta jest dokładnie opisana, spis piosenek, rok wydania, single okoliczności wydania, po prostu wszystko co zmieniło w istotnym stopniu to co nazywamy muzyką rozrywkową. Są tam nawet dwie płyty Green Day. Dookie, która uwolniła punk rock z podziemi i American Idiot pierwsza punk rockowa opera. Są tam płyty Madonny, Radiohead, czy Nirvany. Ostatnio ukazało się wznowienie tej książki podobno dołączono nowe rewolucyjne płyty, ale ja osobiście wolę do zestawienia Roberta Dimerego dobrać swoje rewolucyjne płyty, które zmieniły moje patrzenie na muzykę rozrywkową :)

Kolejna to "Banksy. Wall and Piece"   oryginalna po angielsku, bo polskie wydanie jest trochę uboższe w sumie nie wiadomo dlaczego, a fakt, że jest w twardej oprawie niczego nie zmienia. Kto to jest Banksy? Każdy z kim rozmawiam i mówi mi, ze interesuje go sztuka uliczna , a nie wie kim jest Banksy od razu może się pakować. Kim jest w sensie jak ma na imię i nazwisko tego nie wie nikt ;) Istnieje kilka wariantów według jednej z opcji to Robert Banks według innej Robin Banksy. Tworzy graffiti z szablonów, nikt nigdy go nie widział , jest artystą , aktywistą, na pomysł szablonów wpadł podobno, gdy chował się pod wagonem przed policją i podziwiał numer owego wagonu, który został namalowany od szablonu. Stworzył wiele genialnych prac miedzy innymi okładkę płyty Monk & Canatella, w sumie może to oni go widzieli? W ZG widziałam raz pracę identyczną jak jedna z prezentowanych w książce, ale nie wiem czy może to sam Banksy czy ktoś go podrabia , bo nigdy nie można ustalić kim jest i gdzie jest. To jedna z nielicznych, a może jedyna ksiażka , która pokazuje choć część jego dorobku
Banksy to Ty?
Ostatnia to źródło mojej wiedzy "Graffiti w Polsce" to z niej zawsze bronię zielonogórskich grafficiarzy i udowadniam, że nie bezpodstawnie z ZG wywodzi się pierwiastek sztuki ulicznej. Zbiok dostał tu swoje miejsce. Właściwie o jego popularności przekonałam sie w tedy jak na jednej z wycieczek jeden gość nie pytał o żadne atrakcje z których znana jest Zielona Góra tylko o Zbioka, który jak widziałam ostatnio chyba wrócił do miasta. Jest tu także pełno innych wybitnych polskich artystów, czyli to co kocham najbardziej. Jest graffiti zarówno te walczące jak i artystyczne, murale szablonowe, vlepy, a nawet te dziergane na drutach. Książkę dostałam na dzień dziecka już jak byłam dość dużym dzieckiem ;) Zawsze sobie mówię, że napisze może kiedyś taką o sztuce ulicznej w ZG :D
Zbiok wrócił z vlepami!

wielka znana praca Zbioka
     

2 komentarze:

  1. Nooo jak powiedziałam znajomej jaka książkę a raczej o czym kupiłam mojemu dużemu dziecku to aż usta otworzyła ze zdziwienia a może ze zgorszenia=)))

    OdpowiedzUsuń
  2. w sumie wiesz..wiele osób robi coś żeby "przyszpanować"..a zapytać się o jakiś szczegół lub o prekursora..to jak ryba :D cisza...jak makiem zasiać..

    kiedy będziesz sama pokazywać swój kunszt na ścianach?:p
    (nie zapomnij o chuście na twarz) i poćwicz bieg na 300m heh

    OdpowiedzUsuń