Tak powiało zagranica w tym tytule :) Znowu zdjęcia, tym razem takie wspominkowe. Inspirowane starymi fotografiami i tymi nieco nowszymi z różnych wypraw UE. Mam chyba jakieś wyczucie w kwestii znajdowania starych śmieci. Wszystkie przedmioty przyniosłam ze sobą, oprócz tej płyty. Nie wiem co to za płyta, chyba jakaś rosyjska. To jakaś technika relaksacyjna, z tym tłuczeniem płyt? Nie ważne. Płyta była, leżała wśród świeżo zgrabionych liści (co to za świeżo, jak się taki kawał polichlorku winylu poniewiera). Villa na Sienkiewicza jeszcze stoi. Ktoś wykupił część, ale ganek nadal stoi pusty. Reszta zdjęć wykonana również na tej ulicy. W ramach pointy Budgie- Time To Remember
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz