W dzień, gdy najsilniejsza
światła moc, ma miłość się ukrywa, bo jest sową. Nigdy, nigdy się
nie dowiesz, jak wielki to ptak, bo w twym sercu gniazdo wije,
wije wróbel.
Czas orzec jedno, sowy weszły na salony ! Spotkałam mnóstwo sów na swojej drodze, ale nie takich prawdziwych "zwierzęcych". Spotykałam takie drewniane, metalowe, malowane... Przypomniałam więc sobie o swoim projekcie, który stworzyłam dla mamy na torbie, która jakims dziwnym trafem znalazła się w rodzinie mojej mojej koleżanki. Sowa to specyficzny ptak, bo żyje w nocy. W sumie tak jak sowa siedzę nocami i daleko mi do skowronka. Ma niesamowity dar widzenia w nocy, czego mi niestety brakuje, no ale cóż bywa ;) Przez swój dar kojarzona jest z jasnowidzeniem i mądrością. Jednak to tylko ptak i wbrew pozorom wcale nie taki inteligentny. doktor Louis Lefebvre z McGill University w Montrealu twierdzi, że są nawet mniej inteligentne od innych ptaków. Mają stosunkowo małe mózgi, a wielkość głowy to zasługa uszu i upierzenia. Tak na prawdę najmądrzejsze są kruki.
Sowa huczy, choć ją nikt nie uczy.
Wracając do mody, sowy są dość proste do stworzenia. Powstają nawet poradniki na temat ich rysowania, ale jak zawsze łatwo narysować coś co ją przypomina trudniej ją samą. Moja magiczna sowa jest niebanalna, bo upierzona kwiatkami i mądrzejsza od tej prawdziwej bo pilnuje dobytku, podróżuje po świecie i można z nią iśc nawet na zakupy.
Jak torba podróżuje po świecie można oglądać na moim fanpage facebook.com/stacja.koszulka A w planach mam już kolejne koszulki i torby z sowami ;) Podobno wymalowana sowa chroni dom. Jako runa odstrasza dom przed burzami i piorunami, ale tez przed upiorami. Podobno gdy sowa pohukuje w czasie deszczu oznacza to poprawę pogody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz