Nie ukrywam, że graffiti to moja pasja. Sama nie maluje bo nie czuje się na tyle zdolna, ale badam i kolekcjonuje. Niestety wiele moich ukochanych miejsc z Zielonej Góry znika np. moja rampa przy opuszczonym torze kolejowym czy kilka kochanych pustostanów, ale moja aleja między przęsłami została, ostatnie fajne miejsce. Co tam znalazłam? Obrazek w stylu Ave kapitalizm i uwaga uwaga prace Zbioka!
Grafficiarza, którym chyba jaram się tu tylko ja, bo mimo iż znany jest poza ZG, to tu w miescie niestety.
|
Po dochodzeniu już wiem, że to praca Zbioka ! :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz